LKS Szymbark - strona nieoficjalna

Pierwsza połowa spotkania wymagająca tzw. "na wybieganie", w której to tracimy niefortunnie bramkę, popełniając błąd przy próbie złapania na spalonego. Oczywiście nie obyło się bez sytuacji strzeleckich. Jedną z lepszych miał Tomek Cetnarowski, lecz w dogodnej sytuacji przestrzelił z główki. 

Druga połowa rozpoczyna sie od stuprocentowej sytuacji Konrada Grybosia, ale nasz napastnik przestrzela. W około 50 minucie zawodnik rywali dostaje drugą żółtą kartkę, za co musi opuścić boisko i mecz przenosi się na połowę gospodarzy, którzy za wszelką cenę nie chcą stracić bramki i dowieźć wynik do końca. W 65 minucie myli się nasz kapitan Dawid Grzesiak, który nie zdobywa bramki po strzale z głowy praktycznie do pustej bramki. Jednak już 5 minut później doprowadza On do wyrównania wyniku, wykorzystując dobrą wrzutkę od Piotrka Gębali z rzutu rożnego.
Na kolejnego gola nie czekaliśmy zbyt długo. W polu karnym faulowany jest Jakub Karpiński, sędzia dyktuję "wapno", a wykorzystuje je Łukasz Smołkowicz. W 80 minucie piłkę w pole karne dogrywa Tomek Cetnarowski i Jakub Karpiński pakuje piłkę do pustej bramki. Gospodarze odpowiedzieli jeszcze jedną bramkę pod koniec spotkania, lecz to 3 punkty wędrują do Szymbarku.